Producent i importer suszonych kwiatów i traw | Oferta skierowana dla firm | kontakt@secca.com.pl | Załóż konto | kontakt@secca.com.pl | +48 571-600-750
Darmowa dostawa od 500,00 zł
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Jak suszyć lawendę?

2023-01-01
Jak suszyć lawendę?

Jak ścinać lawendę do suszenia?

Zbieranie lawendy jest bardzo proste. Wystarczy do tego ostry sekator. Wówczas końcówki łodyg po ścięciu będą nienaruszone, co znacznie ułatwi nam pracę na późniejszych etapach procesu suszenia. Nasi przodkowie do ścinania używali sierpów, ale dla współczesnego użytkownika bardziej przyjaznym narzędziem będzie ergonomiczny sekator.

Kiedy ścinać lawendę do suszenia?

Idealnym momentem do tego, by zabrać się za zbieranie lawendy, jest lipiec lub sierpień. Dokładnie chodzi tu o moment tuż przed całkowitym rozkwitnięciem kwiatów. Lawenda nadaje się do ścięcia wówczas, gdy większość kwiatów jest jeszcze w pączkach, ale widoczny jest już kolor kwiatostanów. Na tym etapie rozwoju rośliny zawiera ona najwięcej olejków eterycznych.

Nie bez znaczenia jest też pora dnia. Zbiory lawendy powinny być dokonywane w południe, ponieważ w tym momencie stężenie olejków jest wyższe niż wieczorem. Dodatkowo przemawia za tym fakt, że roślina zdążyła już osuszyć się z porannej rosy (jest to bardzo ważne, gdyż nadmiar wilgoci mógłby doprowadzić do szybkiego pojawienia się pleśni w trakcie suszenia).

Jak prawidłowo suszyć lawendę?

Zbiór i suszenie lawendy to procesy nielubiące pośpiechu. Wszelkie próby przyspieszenia mogą zniweczyć dotychczasowe wysiłki. Odradzamy zatem suszenie na palącym słońcu (lawenda traci wtedy swój piękny kolor) lub w piekarniku (usuwamy z rośliny dużą część drogocennych olejków).

Jedyną słuszną opcją jest powolne, naturalne suszenie w temperaturze poniżej 40°C. Dzięki temu zabiegowi uchronimy cenne, lotne substancje zawarte w lawendzie, kwiaty zaś zachowają swój piękny kolor. Takie suszenie lawendy sprawia, że jakość suszu jest zauważalnie wyższa, niż w przypadku innych technik.

Suszenie kwiatów należy rozpocząć od podzielenia uciętych porcji na nieduże bukieciki, które następnie warto związać gumką (w trakcie suszenia łodygi kurczą się, dlatego sznurek może się nie sprawdzić). Tak przygotowane pęczki zawieszamy kwiatostanem w dół w przewiewnym, zacienionym i niezbyt ciepłym miejscu.

Suszenie kwiatów lawendy trwa zwykle około tygodnia, czasem dłużej. Po tym czasie warto upewnić się, czy roślina jest całkowicie sucha. Jest tak, gdy kwiat łatwo oddziela się od łodygi. W przeciwnym razie resztki wilgoci sprawią, że na kwiatach szybko pojawi się pleśń.

 

Suszenie lawendy – co dalej?

Jeżeli przyda Ci się lawenda do wazonu, możesz zebrać ususzone pęczki w większe bukiety i zostawić je w widocznym miejscu, by zdobiły mieszkanie i wydzielały aromat.

W innym wypadku zaraz po wysuszeniu, kwiaty należy oddzielić od łodyg (trzeba przy tym bardzo uważać, by ich nie rozkruszyć). Kwiatki można umieścić w lnianych saszetkach lub przechowywać w szczelnie zamkniętym, szklanym pojemniku. Dzięki temu lawenda dłużej zachowa swój niepowtarzalny aromat.

Wykorzystanie suszonej lawendy

Kwiaty nieoddzielone od łodyg tworzą zwykle dekoracyjne bukiety. Suszona lawenda stosowana jest też:

  • w branży kosmetycznej, jako dodatek do naturalnych soli do kąpieli i mydeł;
  • w kuchni do przygotowania niecodziennych ciast i deserów;
  • jako podstawa zdrowotnego naparu (tylko niektóre gatunki);
  • jako woreczki zapachowe wypełnione suszem (wydzielają przyjemny zapach w niewielkich pomieszczeniach lub np. w samochodzie);
  • jako ochrona przed skutkami żerowania moli odzieżowych (saszetki z lawendą umieszcza się wówczas w szafach, szufladach, garderobach, komodach itp., a prócz cech odstraszających lawenda nadaje tekstyliom przyjemny naturalny zapach).

Suszenie lawendy to proces, który można przeprowadzić niemal w każdym domu. Uzyskany susz daje tak wiele możliwości, że nie warto czekać do kolejnego roku. Przygotuj swój własny susz lub zamów go i ciesz się jego dobroczynnym wpływem na Twoje zdrowie.

 

* Zdjecia Pinterest

pixelpixel